taurus Constellation Taurus [SPRZEDANE]
dodany przez
Sebastian Karoń, w
Star Citizen - Centrum Handlu
Zrzeszenia założone przez graczy
-
Kto jest online? 1 użytkownik, 0 anonimowych, 33 gości (Zobacz pełną listę)
-
-
Nadchodzące wydarzenia
Brak nadchodzących wydarzeń -
Aktywni użytkownicy
-
1
-
-
Kluby i Fora Citizenów
-
Syndykat Wydobywczo-Transportowy (SWT)
Klub otwarty · 4 klubowiczów
-
Fanklub Drake Interplanetary
Klub otwarty · 12 klubowiczów
-
Polish Voices of Freedom
Klub otwarty · 2 klubowiczów
-
Fanklub: C.O. Nomad - Consolidated Outland
Klub otwarty · 3 klubowiczów
-
-
Statystyki społeczności
-
Tematów159
-
Odpowiedzi858
-
-
Popularne aktualnie
-
Statystyki użytkowników
-
Komentarze w blogu
-
Tak. Myślę, że Chrisowi Robertsowi i całemu CIGowi zależy na tym, żeby gracz, nawet nie wykonując żadnej misji, robiąc cokolwiek, miał doświadczenie przygody 🙂 -
Czyli mamy takie same oczekiwania 😄 To dobrze, bo oznacza, że może być nas więcej, a skoro tak, może i CIG chce tego samego 😄
-
.thumb.png.0924b8a3a1e1d549cad86d64a0d6d6da.png)
Bardzo misie podobał S-TAC od środka, fajna łajba do latania na bunkry i inne potencjalne misje na planetach w przyszłości. Tyle że w moim odczuciu to statek dla 2-3 osób, aby komfortowo korzystać z jego zasobów. Z potencjałem do wożenia całej zgrai napalonych marines. Póki w CS lata się głównie solo, a w grze nie ma jeszcze NPCów, których można zatrudnić i szkolić do obsługi działek i wszystkiego innego, wolę jednak Taurusa z Nursą albo C2 z Ambulansem C8R. Przetestowałem TACa przez kilka dni i bardzo podoba misie jego estetyka, szczególnie czerwone lasery wokół otwieranych włazów. Być może w przyszłości do niego jeszcze wrócę, na razie czekam na Ironclad Assault jako bazę wypadową z miejscem na parę gratów. -
fajny opis, zastanawiam się nad tym statkiem od jakiegoś czasu, obecnie latam i pracuję na Taurusie ale dużo czasu spędziłem na freelacerze max, Jako że jestem pilotem to kokpit ma dla mnie większe znaczenie niż reszta statku i stwierdzam że ta przednia szyba .. ma swój urok i dodje pewnego feelingu do gameplayu. Wymusza konkretny styl lotu i grania i trzeba to zaakceptować jeżeli ktoś chce latać tymi statkami. Maszynę trzeba po prostu wyczuć z resztą jak każdą. Mi się podoba choć wlecenie nim do doku od góry jest praktycznie niemożliwe 😉 -
tak to mocno zauważalne elementy które nie pozwalają sądzić że oni tam to się chyba tylko na zarabianiu skupili, fajny opis, treściwy i rzeczowy.
-
-
Przeglądający
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
